niedziela, 4 maja 2008

Takie tam ;) c.d. (lipiec 2007)


Elf...
Twarz może i nie jest rewelacyjna ale przecież wciąż się uczę:P:P



A to taki stary... już nikomu nie potrzebny... rzucony na półkę... zniszczony miś...:)
Hmm... wiem, że trochę dziwnie wygląda..;p ale tak miało być:D


Miałam już nic więcej nie wrzucać z tej serii ale wpadła mi w ręce jeszcze jedna praca... :)
Nie mogłam się powstrzymać:P
I chociaż mówi się, że "co za dużo to niezdrowo" - to co mi tam;p w końcu jestem kobietą.. xD

4 komentarze:

Anonimowy pisze...

bleee okropne!!!!:D hihii;D mi się misiek podoba najbardziej;):*

Krzysiek pisze...

czyny i prace wykonane w przeszłości odbiją się echem w przyszłości:)

Anonimowy pisze...

No tak, ja widzę Twoją przyszłość w węglu kochana współ.:P A tak serio: to po prostu superrr:)

Anonimowy pisze...

Kacha, widzę, że Twoje prace wyrażają Twoją... tożsamość - skrzywioną:P:P:P
Slycznie!:*