Rzeczywiście jak do tej pory wrzuciłam mało prac.
Ale to dlatego, że uważam, że nie wszystkie zasługują na to, żeby je pokazać...:)
I tych właśnie prac jest niestety baaaardzo dużo...:)
Każda z nich ma w sobie jakiś element, który mi się podoba ale to nie wystarczy...
Efekt musi być widoczny w całości pracy. Tak mi się przynajmniej wydaje... :)
To takie małe wytłumaczenie dla tych którzy domagają się większej ilości rysunków.
CIERPLIWOŚCI! :) :)
Ale tymczasem zamieszczam dosyć stary rysunek.Wszystko w swoim czasie. Niebawem pojawi się coś nowego. Mam już 2 prace, z których opublikowaniem muszę jeszcze poczekać... A także ambitne plany, o których wspominałam w ostatnim poście. Mam nadzieję że uda mi się je zrealizować w ciągu najbliższych dwóch tygodni.
Jeden z moich ulubionych, choć może nie rewelacyjnych ;p
Lekkość i delikatność motyla, która jest tutaj zachwiana przez ostry kontur skrzydeł ale zarazem ich delikatnie zaokrąglone wypełnienia wg mnie sprawia, że praca ma swój wyraz.:)
Mam nadzieję, że Wam się spodoba. ;D
7 komentarzy:
no cóż...że mało to wiadomo, że nie wszystko naraz się pokazuje bo wtedy traci się element zaskoczenia:)
ale czasem można coś napisać od siebie do NAS wiernych odwiedzających:P hehe...
co do rysunku to oczywiście ja już go widziałem wcześniej i dalej uważam, że jest fajny:)no i te 2 następne też już widziałem (jeśli to je miałaś na myśli) i wiem, że warto czekać:)
więcej prac chcę i czekam na coś co mnie rozłoży na łopatki bo wiem, że cię na takie rysunki stać:)
ow ja też tak chcę umieć rysować :P ... bez żadnych wątpliwości przyznaje, że masz meeeega duży talent i fajnie, że masz w końcu bloga, gdzie mogę podziwiać Twoje "cuda". boski motylek ;*
No no no tak kochana ... tak wszystko ślicznie pięknie.. a ciekawa jestem co dla mnie tam tworzysz :D:D :)
Motylek jest śliczny jak każdy z rysunków umieszczonych na blogu :)
:*:*:*:*
Fajny motyleczek :-) M.W
Dziękuję Wam ślicznie za komentarze i wsparcie :):*
Postaram się zamieścić coś co jak napisał Krzysiek "rozłoży na łopatki";p
Prace nad rysunkiem już trwają lecz jak długo...? zobaczymy;)
ja tam nic nie chcę pisać, ale gdzie są jakieś prace?
wiem, że masz ich trochę a tutaj pusto i robi się nudno;p
Kasiu świetne prace naprawdę, jeśli mógłbym coś rzec odnośnie Twoich przyszłych prac to proponowałbym pójść w ślady p. Wojciecha Siudmaka :) pozdrawiam Zbyniu z gimnazjum :p
Prześlij komentarz